Sandra Skrzypczak to założycielka i właścicielka marki BezAle, a jej mama i współzałożycielka, Izabela Kossowska, jest doświadczoną projektantką w branży odzieżowej od ponad 30 lat. Izabela, już w latach 90-tych, prowadziła sklep z własnymi projektami, organizując autorskie pokazy mody i zdobywając uznanie klientek. Dla Sandry obserwowanie pracy mamy i jej wyzwań było inspiracją do kontynuowania rodzinnego dziedzictwa. Sprawdź, jak wyglądały początki marki BezAle i przeczytaj wywiad z Sandrą.
Sandra, możesz podzielić się historią, jak narodziła się marka BezAle?
Sandra: BezAle to dla mnie spełnienie marzeń i kontynuacja pasji, którą odziedziczyłam po mojej mamie, Izabeli Kossowskiej. Mama jest w branży odzieżowej od ponad 30 lat, ma też na koncie pokaz swoich projektów jeszcze w latach 90-tych. Widząc jej pracę i śledząc, jakie wyzwania stawia przed sobą, wiedziałam, że chcę to robić razem z nią.
Co konkretnie skłoniło Cię do stworzenia marki BezAle? Co oznacza nazwa BezAle?
Sandra: Szczerze mówiąc, do dziś nie potrafię jednoznacznie wyjaśnić, jak narodził się ten pomysł. Po prostu przyszedł do mnie, podobnie jak sama nazwa. Wydaje mi się, że to rezultat mojego dzieciństwa i obserwacji działań mojej mamy. Chciałam, aby jej niezwykłe wyczucie stylu i pasja zostały dostrzeżone i docenione przez kobiety, które przez większość swojego życia ubierała w marki premium, ale jeszcze nie w ubrania jej własnej marki. Chciałam to zmienić i sprawić, żeby uwierzyła w siebie i w swoje umiejętności.
W miarę rozwoju marki BezAle zrodziła się we mnie chęć zmiany sposobu, w jaki społeczeństwo postrzega modę. Inspiracją dla mnie stał się fakt, że za kolorowymi witrynami sklepów, gdzie kuszą nas najnowsze trendy, kryje się mroczna strona przemysłu odzieżowego. Marzyłam o stworzeniu czegoś, co nie tylko reprezentuje najnowsze trendy, ale także nosi w sobie etyczne wartości. BezAle wyrósł z połączenia naszej pasji do mody i silnych przekonań – troski o ludzi, ochrony środowiska oraz realizacji idei slow fashion.
Nazwa BezAle dla mnie symbolizuje wiarę w możliwość spełniania marzeń bez żadnych “ale”. Chciałam, aby każda Kobieta BezAle, nosząc nasze projekty, czuła się swobodnie, niezależnie od wieku, typu sylwetki czy rozmiaru, który nosi. BezAle to dla mnie nie tylko marka odzieżowa, ale także manifest wartości, które pragnę przekazać światu – idei wolności wyrażania siebie przez modę, bez zbędnych ograniczeń.
Jak wyglądały Wasze początki?
Sandra: Początkowo naszą grupą docelową były głównie klientki naszego radomskiego butiku. Szybko okazało się jednak, że naszą kolekcją mody autorskiej zainteresowane są również właścicielki butików w Warszawie, a niedługo potem ubrania BezAle pojawiały się już w większych miastach w Polsce, jak również za granicą. To było dla nas zdecydowanie pozytywne zaskoczenie i motywacja do dalszego rozwoju marki.
Tworzenie pierwszych projektów było fascynującym, lecz wymagającym procesem. Chciałam, aby nasze ubrania były nie tylko stylowe, ale także trwałe i zgodne z ideą slow fashion.
Jak rozumiesz ideę slow fashion?
Sandra Skrzypczak: Slow fashion to dla mnie więcej niż tylko trend. To filozofia życiowa i sposób na tworzenie lepszego świata. To również świadomość, dążenie do tworzenia odpowiedzialnej mody i działanie w oparciu o wartości takie jak szacunek dla ludzi i środowiska, jakość, indywidualność i transparentność.
W jakim stopniu BezAle jest częścią slow fashion?
Sandra: BezAle jest pełnoprawnym członkiem tego ruchu, stawiając na etykę, jakość i przejrzystość w produkcji. Jakość, która trwa lata, to dla nas priorytet, ponieważ wierzymy, że lepiej jest kupić jedną droższą i lepszej jakości rzecz, niż kilka tańszych, które szybko tracą swoją wartość. Naszym celem jest nie tylko tworzenie ubrań, ale także zwiększanie świadomości ludzi podczas zakupów. Stawiamy na trwałe materiały, ograniczenie ilości odpadów. W BezAle oferujemy również etyczne warunki pracy lokalnym krawcom i krawcowym, a także promujemy przejrzystość i transparentność produkcji, aby nasi klienci mogli świadomie wybierać. Chcemy pokazać, że każdy szew i jakość definiują modę, nie tylko chwilowo modny krój.
Czy możesz opowiedzieć więcej o Waszym zaangażowaniu w Fashion Revolution Polska?
Sandra: Dołączenie do Fashion Revolution Polska to dla nas ważny krok. Nie akceptujemy żadnej formy wyzysku drugiego człowieka. Nasza misja to szerzenie manifestu tej organizacji i czynne działanie na rzecz zmian w naszej branży. Chcemy, aby każdy klient wiedział, co dokładnie kryje się za ubraniem BezAle, dlatego udostępniamy informacje na naszych social mediach na temat procesu produkcji, używanych materiałów oraz naszych wartości i zaangażowania społecznego.
Jakie są główne cele i wartości BezAle oraz jakie zmiany chcecie wprowadzić w branży modowej?
Sandra: Naszym głównym celem jest kształtowanie przyszłości branży fashion poprzez etykę, jakość i przejrzystość. Chcemy być symbolem odpowiedzialnej mody, gdzie każdy zakup to krok ku zrównoważonej przyszłości. Stawiamy na indywidualizm, personalizację i działania lokalne. Chcemy, aby nasi klienci wiedzieli, że ich ubrania są szyte na miarę ich potrzeb.
Klaudia z #TeamBezAle w rozmowie z Sandrą Skrzypczak
